Zastanawiasz się, czy wędkowanie to dobre hobby dla Ciebie? Cóż, musisz rozważyć wszystkie „za i przeciw”. Najpierw weź pod uwagę zalety. Moczenie kija w pobliskim akwenie to najlepszy sposób na odreagowanie napięcia nagromadzonego w ciągu tygodnia pracy. To czysty relaks, który od czasu do czasu przerywa emocjonujące zacięcie i holowanie ryby. Przy  okazji poznajesz innych zapaleńców, którzy bladym świtem albo późnym wieczorem zjeżdżają się na polowanie i chętnie udzielają Ci wskazówek. Kiedy raz poznasz smak satysfakcji po udanym połowie, już nigdy nie odłożysz kija do pawlacza – przeciwnie, zapragniesz łowić nawet w zimie. Wiele radości przynosi nawet sam sprzęt do wędkowania – jego wybór, konserwacja, kolekcjonowanie, czy wreszcie używanie zgodnie z przeznaczeniem. Niemniej musisz wziąć pod uwagę również wady. Wędkowanie jest drogie i wymaga wcześniejszego przygotowania, nie tylko pod względem technicznym. Od czego zacząć?

Poznaj podstawy wędkarstwa

Czy wiesz, czym się różni spinning od łowienia na grunt? Jakie ryby łowi się na woblery, a które biorą na ziarenko kukurydzy? Wiesz, jak zrobić paternoster – idealny zestaw na szczupaka? Oczywiście początkujący nie muszą mieć wiedzy na poziomie doświadczonego wędkarza czy wyczynowca. Jednak musisz znać przynajmniej podstawy wędkarstwa – zacznij od charakterystyki głównych metod, tj. spinningu, gruntowej, muchowej i spławikowej. Następnie wybierz najlepszą dla siebie i zacznij kompletować sprzęt – tj. wędzisko, kołowrotek (jeśli jest potrzebny), żyłkę, przynęty, podbierak itp. Obejrzyj kilka filmów instruktażowych i przetrząśnij portale wędkarskie w poszukiwaniu informacji. Dobrym pomysłem będzie zarejestrowanie się na forum wędkarskim, na którym możesz zadać pytanie i znaleźć wiele praktycznych wskazówek. Te żmudne przygotowania są niezbędne – bez choć podstawowej wiedzy Twoje pierwsze wędkowanie prawdopodobnie nie będzie udane.

Zdobądź uprawnienia wędkarskie

W naszym kraju łowienie ryb  bez ważnych uprawnień jest nielegalne i może zakończyć się przykrymi konsekwencjami finansowymi (a nawet oskarżeniami o kłusownictwo). Jeśli więc nie chcesz poznać stawek mandatów za wędkowanie bez karty wędkarskiej, koniecznie postaraj się o taki dokument. To całkiem proste – najpierw zgłoś się do najbliższego Koła Polskiego Związku Wędkarskiego i umów się na egzamin weryfikujący znajomość przepisów. Pytania do egzaminu znajdziesz w Internecie, obejmują one takie zagadnienia jak: postępowanie ze złowionymi rybami, dozwolone warunki łowienia, limity ochronne, wymagania sprzętowe, charakterystyka gatunków zamieszkujących polskie wody, itp. Po zdaniu egzaminu otrzymujesz zaświadczenie, z którym musisz udać się do starostwa powiatowego. Tam składasz wniosek, do którego należy dołączyć zaświadczenie, dwa zdjęcia oraz dowód uiszczenia opłaty skarbowej. Po wyrobieniu karty wędkarskiej możesz wreszcie rozpocząć legalne wędkowanie – weź jednak pod uwagę, że łowienie na wodach prywatnych oraz należących do PZW wymaga wykupienia czasowego zezwolenia na amatorski połów ryb obowiązujące na danym łowisku. Oba dokumenty (kartę i dowód dokonania opłaty za zezwolenie) należy mieć przy sobie podczas wędkowania i  okazać w razie kontroli. Co równie ważne, każdy wędkarz powinien również mieć w przysłowiowym małym palcu aktualny Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb (RAPR) – bez znajomości przepisów można nieświadomie popełnić wykroczenie ze względu na używanie niewłaściwego sprzętu czy przekroczenie limitów ochronnych.

Skompletuj sprzęt wędkarski

Niestety wędkarstwo wymaga nakładów finansowych – tym większych, im bardziej profesjonalny sprzęt chcesz nabyć. Wędzisko może kosztować zarówno 50 zł, jak i 500 zł, czy nawet 5000 zł. Na początek nie polecamy zbyt dużych inwestycji, zwłaszcza jeśli jeszcze nie czujesz „bakcyla” i nie wiesz, czy wędkowanie nie znudzi Ci się po pierwszym wypadzie nad jezioro. Jednak zamiast łowić na najtańszym sprzęcie, poszukaj używanych wędek ze średniej półki cenowej – są nieco tańsze od nowych, a przynajmniej nie rozpadną się w rękach jak typowa „chińszczyzna”.

Choć wędzisko to główny element zestawu wędkarza, o sukcesie połowu często decyduje kołowrotek, szpula czy żyłka. Dlatego przy wyborze sprzętu do wędkowania nigdy nie kieruj się przypadkiem – sprawdzaj opinie o produkcie na forach i platformach zakupowych, pytaj o zdanie doświadczonych wędkarzy, poproś sprzedawcę w sklepie stacjonarnym o pomoc w dopasowaniu sprzętu. Pamiętaj, że każda metoda wędkowania rządzi się swoimi prawami i wymaga indywidualnego dobrania zestawu – innej wędki potrzebujesz do spinningu, po zupełnie inny kij sięgnie wędkarz muchowy. Oczywiście weź pod uwagę również swój poziom umiejętności. Tyczek używają doświadczeni hobbyści i wyczynowcy, zaś dla początkujących lepszy jest bat. Z kolei przy kompletowaniu przynęt kieruj się preferencjami ryby, na którą chcesz zapolować – gatunki mięsożerne łapią się na „żywca” lub przynęty imitujące małe rybki, zaś ryby roślinożerne zadowolą się kukurydzą.

Wędkowanie wymaga również oszczędności. Niektóre przynęty możesz mieć za darmo (np. robaki), poza tym samodzielnie możesz skonstruować drobne akcesoria (np. podpórka, stojak na wędki). Zrezygnuj też z droższego sprzętu, po który sięgają długodystansowi wędkarze i wyczynowcy. Początkujący może spokojnie obejść się bez kombajnu wędkarskiego za 1000 zł czy profesjonalnej torby za kilka stów. W zamian możesz wydać pieniądze na akcesoria, które na pewne będą Ci potrzebne, tj. podbierak, wodery, krzesło wędkarskie, wagę, siatkę na ryby czy procę do podawania zanęty.

[Głosów:391    Średnia:2.6/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here