Wielbiciele wędkowania coraz częściej zwracają się w stronę spinningu. Jest to sposób połowu wykorzystywany głównie w stosunku do ryb drapieżnych, na przykład: okonia (chyba najczęściej łowiona ryba właśnie metodą spinningu), sandacza, szczupaka albo suma.
W skrócie spinning charakteryzuje się tym, iż jest to metoda przeznaczona zarówno dla amatorskiego, ale i sportowego połowu ryb, która polega przede wszystkim na zarzucaniu i i ściąganiu sztucznej przynęty przy pomocy wędziska i kołowrotka. Ruchy te wykonujemy naprzemiennie.
Sezon na okonia rozpoczyna się wczesną wiosną. Niezwykle istotny, o czym bezwzględnie należy pamiętać, jest fakt, iż w tym czasie ryby te mają tarło. Nie są wprawdzie pod ochroną, niemniej każda złowiona przez nas w tym okresie ryba, musi trafić ponownie do wody. Przyczyna tego stanu rzeczy jest następująca: okoń to ryba, która rośnie bardzo wolno, z tego też powodu należy dać jej szansę na rozmnożenie. Największe okazy okoni dochodzą nawet do pięćdziesięciu centymetrów długości.
W celu złowienia okoni nad jezioro najlepiej wybrać się z samego rana, tak by o wschodzie słońca być już na miejscu. Można łowić je przy pomocy metody spławikowej, jak i gruntowej. Najczęściej wędkarze wybierają metodę spinningową. Dlaczego tak się dzieje? Z powodu jednej, prostej przyczyny – mianowicie, dzięki spinningowi mamy możliwość aktywnego spędzania czasu nad brzegiem jeziora. W tym przypadku to nie ryba dociera do wędkarza, ściślej rzecz ujmując do przynęty, a raczej wędkarz ma dotrzeć do ryby, a dokładnie do żerowiska okoni. Polega to na zatrzymaniu się w konkretnym miejscu przy brzegu, które wybierzemy, a następnie na wykonaniu serii rzutów. Po czasie znowu należy zmienić miejsce. Jak więc widać, metoda ta niewiele ma wspólnego ze stereotypem, który towarzyszy wędkowaniu, jakoby było to najnudniejsze zajęcie na świecie, polegające na siedzeniu w jednym miejscu i wpatrywaniu się w wodę. Wszystkim ironizującym poleca się spróbowanie spinningu.
Wczesnowiosenne wędkowanie, choć w tym przypadku bardziej pasuje określenie łowy, ma swój urok. Poranki są jeszcze zimne, wręcz mroźne, co dodaje wodzie wyjątkowego uroku. Można wtedy testować różne przynęty. Ważne, by mieć na uwadze fakt, iż w tym okresie okonie raczej nie reagują na agresywne przynęty.
A teraz pora na dawkę konkretów, dla początkujących amatorów spinningu.
JAKĄ WĘDKĘ WYBRAĆ DO POŁOWY OKONIA?
Taki standardowy spinning składa się głównie z dwóch albo trzech elementów, których długość wynosi od 1,8 do 3,2 metrów. Istotne jest, by dobrać wagę wędziska do rodzaju, a także wagi przynęty, której będziemy używać.
Rodzaje wędzisk do spinningu:
* wędziska ultra lekkie: od 0,5 do 10 gramów,
* wędziska lekkie: od 2 do 15 gramów,
* wędziska średnie: od 10 do 30 gramów,
* wędziska średnio ciężkie: od 15 do 40 gramów,
* wędziska ciężkie: od 20 do 80 gramów.
Do łowienia okonia należy użyć wędzisk ultra lekkich, przy równoczesnym użyciu małych przynęt. Wędziska te posiadają czułą szczytówkę. Informują nas ona o tym, kiedy ryba bierze. Różnią się od innych rodzajów tym, że ich blanki na środku wędki są wyjątkowo mocne, dzięki czemu łatwiej nam będzie holować złapaną już rybę, nie wspominając o operowaniu przynętą.
POLECANE WĘDKI
Do połowu okoni poleca się szczególnie:
* Jaxon Spinning Extera, której długość wynosi 2,1 metra, natomiast ciężar wyrzutu oscyluje w granicy od 2 do 10 gramów. Wędka ta posiada niezwykle delikatną końcówkę, dzięki której przy łowieniu gumą natychmiast odczujemy branie, nawet to najmniejsze.
* Konger Nihonto Red Cut Diamond – polecana przede wszystkim początkującym wędkarzom. To wędka przeznaczona głównie na małe ryby, w tym okonie właśnie. Dzięki elastycznej szczytówce wędkarz może komfortowo prowadzić przynętę, a następnie natychmiastowo zaciąć rybę. Dodatkowo wędka ta może się poszczycić naprawdę dobrą jakością wykonania, co niestety odbija się na cenie, kosztuje oba bowiem około trzystu złotych.
* Warto także przyjrzeć się ciekawej i niesamowicie lekkiej wędce marki Mikado Nihonto Red Cut Diamond. Jest ona idealna do łowienia na obrotówki i woblery małej wielkości. Długość wynosi 2,1 metra, natomiast ciężar wyrzutu to około 13 gramów.
TECHNIKA ŁOWIENIA
Wyróżnia się trzy podstawowe techniki łowienia, ściślej rzecz ujmując zarzucania zanęty: znad głowy, spod siebie i z boku. Ważne, by bez względu na technikę rzut wykonywać z ramienia przy równoczesnym wykorzystaniu masy przynęty i akcji wędziska. Ruch zawsze powinien być wykonywany nadgarstkiem, nigdy całą ręką. To niezwykle istotne, by zagwarantować sobie daleki i celny rzut, a ułatwi nam to poprawne trzymanie wędziska, a także wypuszczanie i hamowanie plecionki lub żyłki, a następnie przerzucenie kabłąka.
Kolejną kwestią, o której należy pamiętać jest zacięcie. Jeśli jest ono zbyt lekkie, haczyk nie ma szans na wbicie się w rybi pyszczek. Znowu zbyt mocnym możemy rozerwać rybie wargę. Tylko dzięki ćwiczeniom praktycznym nauczymy się, w jaki sposób poprawnie stosować zacięcie. Do kluczowego i najbardziej emocjonującego momentu należy holowanie złowionej przez nas ryby, ponieważ najmniejszy błąd może skutkować jej ucieczką.