Idzie lato, a wraz z nim przyjdą… a właściwie to przylecą: rzesze komarów, chmara meszek i gwardia dokuczliwych much. Jak sobie z nimi poradzić? Jest kilka sposobów, a tylko od Ciebie zależy co wybierzesz i co faktycznie Cię ochroni? Przygotuj się na starcie, bitwa nie będzie prosta i niestety będzie wymagała ofiar! Poszukaj odpowiedniej strategii i bierz się do dzieła – sposoby naturalne, jak i produkty dostępne w aptekach ochronią przed swędzącymi ugryzieniami i bzyczeniem za uchem!
DIY, czyli zrób to sam – domowe sposoby na walkę z owadami
Komary i inne insekty mogą skutecznie zepsuć nam wieczór, humor, a na dodatek zostawić po sobie nieprzyjemne ślady w postaci swędzących i zaczerwienionych ugryzień. Jeżeli chcesz poczuć się niczym średniowieczny czarnoksiężnik przygotuj odpowiednie składniki i stwórz miksturę, która pomoże Ci zabezpieczyć się przed bzyczącym wrogiem. Olejki eteryczne w połączeniu z olejem kokosowym, octem jabłkowym, wódką lub wodą tworzą naturalne i dodatkowe skuteczne preparaty przeciw insektom. Natura wyciąga pomocną dłoń i na tacy podaje gotowe olejki zamknięte w butelkach, które można zakupić w aptece lub sklepie zielarskim – w przypadku walki z komarami
i innymi owadami najlepiej zaopatrzyć się w: olejek z trawy cytrynowej (działa również odstraszająco na kleszcze, muchy i meszki), olejek goździkowy czy olejek eukaliptusowy. Należy jednak pamiętać, aby nigdy nie nakładać na skórę nierozcieńczonego olejku, ponieważ może on podrażnić skórę, nie zawsze naturalne = bezpieczne! Ilość przygotowanej mikstury zależy od Ciebie – jednorazowe użycie czy atomizer, który posłuży całej rodzinie. Olejki eteryczne należy rozcieńczyć w oleju bazowym, aby maksymalne jego stężenie osiągnęło 10% – bardzo ważne jest zachowanie proporcji i dokładne wymieszanie mikstury. Jednakże, to nie wszystko! Olejki mogą być również wykorzystane w specjalnych kominach służących do aromaterapii, przyjemny klimat i walka z komarami – dwa w jednym! Dla osób lubiących spędzać czas w swoim ogrodzie i delektujących się chwilą odpoczynku na tarasie podczas zachodzącego słońca (wieczorami tytułowe insekty atakują najbardziej) jest jeszcze inne rozwiązanie. W przydomowym ogródku warto posadzić rośliny, które odstraszają komary, dzięki temu bzyczący nieprzyjaciele będą omijać to miejsce – lawenda wąskolistna, komarzyca, kocimiętka faassena, bodziszek korzeniasty czy koper włoski. Rośliny wydają specyficzny zapach, który odstraszy intruzów.
Preparaty na komary dostępne w aptekach
Natura nie jest jedynym sposobem na walkę z komarami. Dla osób do których naturalne sposoby nie przemawiają, dla tych którzy nie mają czasu na przyrządzanie samodzielnych mikstur, lub kompletujących apteczkę na wyjazd pomocną dłoń wyciągają apteki. Znajduje się tam szeroki asortyment preparatów przeciw komarom – spray na komary, plastry, aerozole i płyny. Nie działają one tylko na bzyczących nieprzyjaciół, większość z nich odstrasza również meszki i kleszcze.
Część preparatów chemicznych, które za zadanie mają odstraszyć insekty zawierają w składzie DEET, działa on na większość intruzów – meszki, kleszcze, muchy i komary.
Największą popularnością wśród osób toczących walkę z insektami cieszą się produkty w postaci spray’u. Po zastosowaniu go na skórę uwalnia się substancja czynna, która odpowiedzialna jest za odstraszenie insektów. Jednym z takich produktów jest Utrathon, który zawiera w składzie DEET
o 25% stężeniu. Produkt został opracowany z myślą o armii amerykańskiej, co wskazuje na to, że preparat musi być skuteczny! Pot i wysoka temperatura mu niestraszna – chroni on przed ugryzieniami aż przez 8 godzin! Ultrathon spray należy stosować bezpośrednio na skórę i ubrania, pomijając twarz, aby środek nie dostał się do oczu. Pamiętajcie aby stosować go według zaleceń podanych na opakowaniu. Komary, kleszcze i meszki – chrońcie się!
Szczególną uwagę i ostrożność należy zachować w przypadku dzieci, zwłaszcza tych najmniejszych, jak i kobiet w ciąży – nie wszystkie preparaty przeciw komarom są dla nich odpowiednie! Produkty, który mają odstraszyć insekty nie powinny zawierać w składzie DEET o stężeniu większym niż 10% – bardzo ważne jest również przestrzeganie ich dziennego zastosowania. Skóra niemowlaczka jest niezwykle delikatna, a każda substancja chemiczna może ją podrażnić, dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z produktów naturalnych, które możesz nabyć w aptece np. marki Chicco lub wybrane olejki eteryczne, których nie lubią insekty. Pamiętaj, że nie wszystko złoto co się świeci i dla bezpieczeństwa Twojego i Twoich bliskich przed zastosowaniem repelentu zapoznaj się z ulotką dołączoną do produktu.
Autor: mgr farm. Anna Kopeć, i-Apteka.pl
